O zagospodarowaniu plaży pisałem wielokrotnie. W budżecie Olsztynka przewija się już dwunasty rok. W międzyczasie organizowaliśmy najróżniejsze działania począwszy od debat, przez akcje sprzątania, po wykonanie drobnych prac. Wielokrotnie uczestniczyłem w spotkaniach poświęconych przyszłości plaży. Przez lata na papierze, dziś w końcu może doczekać się realizacji. Oby!
Plaża to tylko jeden z elementów projektu. Prócz niej powstaną także obiekty służące rekreacji m.in. amfiteatr, plac zabaw z siłownią terenową oraz pomosty pływające. Rozebrany zostanie budynek przy plaży, od lat grożący zawaleniem. Powstanie budynek obsługi plaży, magazyn sprzętu pływającego, altany biwakowe, punkty widokowe oraz obiekty służące rekreacji. Ponadto wykonane zostaną ścieżki pieszo-rowerowe, ciągi pieszo-jezdne, droga dojazdowa i mała architektura, a także plaża piaszczysta i trawiasta.
W ramach inwestycji wykonane zostaną dwa pomosty pływające: cumowniczy zakończony platformą widokową oraz kąpielowy – wydzielający kąpielisko dla dzieci. Wybudowane zostaną trzy altany biwakowe przeznaczone na spotkania towarzyskie dla mieszkańców. Powstanie również amfiteatr z widownią, który będzie pełnił funkcję estradową. W tym celu wykorzystane zostanie naturalne ukształtowanie terenu. Na dzisiejszych tarasach zlokalizowane zostaną obiekty rekreacyjne: siłownia terenowa, ogrodzony plac zabaw dla dzieci, boisko do gry w bule oraz wielofunkcyjne boisko do gry w piłkę nożną i siatkówkę plażową. Przy plaży powstaną tarasy i punkty widokowe, miejsce dla mobilnej gastronomii, a także punkt obsługi rowerów. Nie zabraknie również miejsc parkingowych.
Projekt obejmie także wykonanie drogi dojazdowej poprzez zmodernizowanie ulicy Sienkiewicza. Wykonana zostanie również sieć wodno-kanalizacyjna, która uzbroi nie tylko plażę lecz także działki przy drodze.
Jednak, aby inwestycja w ogóle mogła dojść do skutku potrzebny jest wykonawca. Ratusz przeprowadził już dwa przetargi na zagospodarowanie plaży miejskiej. Niestety złożone oferty przekraczają zaplanowane na ten cel środki (w tym przypadku o ok. 2,5 mln zł). To oczywiście nie jest dla nas dobra informacja. Na rynku od kilku miesięcy utrzymuje się niekorzystna tendencja dla samorządów. Po okresie zastoju w samorządach ruszają inwestycje. Jednym z powodów jest długo wyczekiwane uruchomienie naborów w nowej perspektywie unijnej na lata 2014–2020. Problem ze znalezieniem wykonawców inwestycji na swoim terenie dotyka samorządy wszystkich szczebli. Wykonawcy nie stają do przetargów lub proponują ceny, które przekraczają założony budżet. To oznacza, że los wielu projektów jest zagrożony. Nierozstrzygniętych lub odwołanych przetargów niestety przybywa.