67 mln złotych dochodów i 70 mln zł wydatków, w tym 5 mln zł na inwestycje. Tak przedstawia się budżet gminy Olsztynek na 2020 rok. Będzie to trudny rok nie tylko dla naszej gminy, ale dla wszystkich samorządów w Polsce.
Główną przyczyną jest realizacja części rządowych obietnic, które są spełniane kosztem samorządów. Wzrost minimalnego wynagrodzenie za pracę o 15,6% oraz wyłączenie z minimalnego wynagrodzenia dodatku za wysługę lat oznacza dla budżetu Olsztynka wzrost wydatków na wynagrodzenia i pochodne o blisko 2,5 mln złotych, w tym 1,8 mln złotych to wydatki na rosnące wynagrodzenia tylko w oświacie. Mimo, że koszty w oświacie rosną Minister Finansów zaplanował dla naszej gminy niższą subwencje oświatową o blisko 700 tys. zł.
W tym roku po raz pierwszy od ponad 10 lat zanotujemy także spadek dochodów z podatku dochodowego (o 70 tys. rok do roku). Trzeba zwrócić jednak uwagę, że od 2016 roku dochody te wzrastały nam średnio o 1 mln zł rocznie. Poniżej grafika dotycząca dochodów:
Wzrosną za to wpływy z podatku od nieruchomości. Dokładnie o 4 mln zł – z 11 do 15 mln zł. To bez wątpienia efekt działań podjętych jeszcze w poprzedniej kadencji. Jest związany z budową nowych przedsiębiorstw na terenie gminy. Niestety będziemy musieli zrekompensować tymi dochodami wyżej opisane wydatki lub braki w dochodach.
Jeśli chodzi o wydatki, te są zdominowane wyraźnie przez oświatę. Rosną, choć nieznacznie, budżety instytucji kultury. Zapewniano trochę więcej środków dla organizacji pozarządowych, głównie na działalność pozasportową. Są też środki na utrzymanie linii nr 129 Olsztynek-Olsztyn, co akurat ja oceniam pozytywnie. W budżecie wpisano również 140 tys. zł na lokalny transport wewnątrzgminny. Poniżej graika dotycząca wydatków:
Zakładając, że wydatki bieżące na 1 mieszkańca gminy Olsztynek w 2020 roku wyniosą 4 685,43 zł na poniższych grafikach przedstawiłem ile i na co wyda każdy z nas (na wybrane wydatki bieżące):
Na inwestycje w budżecie zaplanowano ok 5 mln zł. Połowę tych wydatków stanowią dwa zadania: przebudowa drogi krajowej przez Mierki, do której dołożymy ponad 1 mln zł i modernizacja Strażackiej i Staromiejskiej (przystanek PKS), która będzie kosztować ok 1,4 mln zł. Zaplanowano także środki na opracowanie dokumentacji inwestycji w zakresie infrastruktury wod.-kan., drobne prace w oświacie (termomodernizacja i ppoż.) oraz realizację zdań w ramach funduszu sołeckiego i OBO. Poniżej grafika dotycząca wydatków na inwestycje (w przeliczeniu na 1 mieszkańca gminy):
W budżecie na inwestycje mamy tylko 300 tys. zł środków unijnych (pomijając projekty miękkie) i to tylko dlatego, że ostatnia transza dofinansowania na wieżę ciśnień przypada w tym roku. Poza tym nie mamy żadnej inwestycji z dofinansowaniem unijnym. Jedyną realizowaną inwestycją ze wsparciem z zewnątrz będzie modernizacja ulicy Strażackiej i Staromiejskiej. Niestety jest to jedyna z czterech inwestycji, na które otrzymaliśmy dofinansowanie (60%), która zostanie zrealizowana. Na ulicę Owocową, Mazurska i drogę w Jemiołowie w stronę jeziora nie starczyło pieniędzy nawet na wkład własny.
W budżecie nie ma także środków na budowę nowych pomostów na plaży w Olsztynku. W 2019 roku gmina Olsztynek złożyła wniosek do Lokalnej Grupy Działania na ten cel. Z listy rankingowej wynika, że nasza gmina może pozyskać z PROW ok 200 tys. zł. Całkowity koszt inwestycji ma wynieść 300 tys. Mam nadzieję, że uda się to zrealizować.
Trudna sytuacja finansowa powinna motywować jeszcze bardziej do szukania dodatkowych środków. 2020 rok będzie jednocześnie ostatnim rokiem obecnej perspektywy unijnej. To ostatnia szansa na skorzystania ze środków unijnych, a możliwości jeszcze są. Dyskusja na temat budżetu podczas sesji Rady Miejskiej w Olsztynku dostępna jest TUTAJ.